24 października 2015

100krotkowe szycie


W ostatnich miesiącach szyję bardzo dużo....
robię zdjęcia,
 ale na obróbkę i wklejanie na bloga już nie starcza czasu.
Pisałam już, że mój czas zatrzymał się na ostatnich świętach,
jakoś nie mogę się ogarnąć.  
Mam wszystko udokumentowane i pewnie w grudniu zaskoczę Was  postem z pisankami ;)))
Poduchy szyłam w sierpniu 
Wypróbowałam nowe wzory, nie są moje,
już coraz mniej projektuję :((
 Poduchy uszyłam ze swojej bawełny 




















Pozdrawiam :)

7 komentarzy:

  1. Piekne prace Elu :)) Z tym czasem to tak czasem jest ,albo go za duzo ,albo stanowczo za malo na cokolwiek :) Ale mimo to trzeba sobie jakos radzic :) Zycze Ci Pieknej niedzieli jak i Slonecznego Tygodnia :))) Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale piękne. Ja to klasykę uwielbiam, więc najbardziej za serce chwytają mnie te z haftowaną różą.

    OdpowiedzUsuń
  3. Elu świetne prace a materiały super:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Najbardziej podobają mi się zebry.Do ozdobnych literek i różyczek jeszcze nie dorosłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Najbardziej podobają mi się zebry.Do ozdobnych literek i różyczek jeszcze nie dorosłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zebry są świetne, fajny pomysł na poduszkę :). Z tym blogowaniem mam podobnie coraz mniej czasu i chęci a jak pomyślę o zaległościach to już w ogóle nie chce mi się zasiadać.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie śliczne poduszki... projekt projektem, ale wykonanie to podstawa. Wyszły lepiej, niż idealnie. W dodatku połączyłaś kolory, które są moimi ulubionymi. Szycie to coś, nad czym muszę jeszcze mocno popracować.

    OdpowiedzUsuń